Marketing w czasie recesji
Rynek branży hotelarskiej dopiero co odżył po pandemii i odnotował zyski z poziomu 2019 roku, a już przyszło mu się zmierzyć z kolejnym wyzwaniem - konfliktem zbrojnym u naszych sąsiadów i rosnącą inflacją. Jak prowadzić marketing w czasie recesji?
Nie jest nowością, że konsumenci dostosowują wydatki do swoich możliwości, które zostały ograniczone ze względu na wzrosty cen i stóp procentowych. W odpowiedzi na to, rynek reklamowy skurczył się o ok. 5% w stosunku do tego samego okresu w poprzednim roku, a działy marketingu w dużych obiektach hotelowych doświadczają cięć budżetowych lub wręcz rezygnują z kampanii płatnych. Nie tędy droga!
Cięcie budżetów nie jest idealnym rozwiązaniem
Rozwiązaniem na okres niestabilności rynku nie jest znaczące cięcie budżetu, a jego optymalizacja i inwestycje w te źródła, których szanse na dobre wyniki są największe. Równowaga w wydatkach i właściwy ich podział, może zagwarantować stałe zainteresowanie ofertą oraz zwiększenie świadomości marki, co z kolei może przełożyć się na rezerwacje w późniejszym okresie.
Całkowite wycofanie się z rynku reklamowego (zwłaszcza w przypadku obiektów całorocznych) może niestety dać szansę konkurencji na wybicie się na pozycję lidera. Niektóre obiekty z którymi mamy przyjemność współpracować, aktualnie zwiększają swoje budżety reklamowe, dzięki czemu wykorzystują w pełni lukę jaką stworzyła im konkurencja która zmniejszyła swoje budżety lub wycofała się z reklamy całkowicie.
Sprawdź tendencje i nastroje konsumentów
Zanim podejmiesz decyzję o rezygnacji lub ograniczeniu działań marketingowych, zapoznaj się z obecnymi trendami. Sprawdź ruch w sieci, śledź zachowania użytkowników i obserwuj konkurencję. Czasem niewielka zmiana pozwoli na optymalne zarządzanie finansami i osiąganie dobrych efektów.
Mimo gorszych nastrojów wśród konsumentów, znaczna część z nich nadal pozostawia swoje preferencje dotyczące czasu wolnego i relaksu. Przykładem takiego zachowania jest chociażby zwiększona liczba wyszukań ofert dotyczących oferty sylwestrowej w górach. Analizując liczbę wyszukań i zainteresowania ofertą w ostatnim miesiącu widzimy ponad 175% wzrost, a co za tym idzie - potencjał sprzedażowy dla wielu obiektów.
Oczywiście w czasie recesji użytkownicy stają się bardziej wyczuleni na ceny przeglądanych ofert i to cena jest jednym z głównych parametrów na podstawie którego podejmują ostateczną decyzję, niemniej jednak nie rezygnują całkowicie ze swoich przyzwyczajeń i nawyków.

Daj im wymierną korzyść
Dobrym rozwiązaniem marketingowym w czasie recesji są m.in. pakiety lojalnościowe lub kody rabatowe dla osób, które znają już Twoją markę i ofertę. Uwzględniając w swojej polityce cenowej zniżki dla Gości, którzy już odwiedzili Twój obiekt, lub tych którzy obserwują Cię w social media, pozwalasz sobie na dotarcie niskim kosztem do osób, którzy z dużym prawdopodobieństwem skłonią się do dokonania rezerwacji lub polecenia obiektu znajomym.
Będzie się to wiązało oczywiście z koniecznością obniżenia ceny lub przygotowania innej dodatkowej korzyści dla tej grupy Gości, jednakże uda Ci się zaoszczędzić fundusze jakie musiałbyś poświęcić na pozyskanie użytkownika w sieci i wybicie się na tle konkurencyjnych ofert.
Obecnie Goście hotelowi bardziej niż do tej pory doceniają każdą formę oszczędności, doceniają to co otrzymują w gratisie lub w niższej niż dotychczas cenie. Jeszcze kilka miesięcy temu darmowy parking nie był aż tak dużym profitem jak teraz, a możliwości przedłużenia doby za minimalną dopłatą - nie zrobiła na nikim ogromnego wrażenia.
Teraz to się zmienia.
Najtańsze i najskuteczniejsze reklamy
Jeśli już musisz ograniczyć wydatki na swoje działania marketingowe, przygotuj analizę swoich dotychczasowych działa